OlsztynekGra terenowa "Siołoborze" - Relacja
Każda z drużyn miała swoje cele, nierzadko prowadzące do konfliktu interesów z innymi. Tło fabularne gry to wieś z przełomu XVIII i XIX wieku, w której od jakiegoś czasu zaczęły dziać się niezwykłe zjawiska i którą zaczęły nawiedzać tajemnicze istoty znane z baśni i wierzeń ludowych takie jak wspomniane Czarty i Rusałki ale też Licho, Południca czy Skrzat. Wszystko za sprawą pewnego tajemniczego posążka o podobno magicznych właściwościach, który chciało posiadać bardzo wielu, tak ludzie jak i istoty mistyczne. W grze najbliżej wygranej były drużyny Czartów i Rusałek, które najbardziej jednoznacznie osiągnęły swoje cele, jednak i pozostałym drużynom wiele nie brakowało, by przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Według zamysłu organizatorów, gra miała przybliżyć gimnazjalistom dawne wierzenia i pokazać, że by ciekawie spędzić czas, nie jest wcale wymagany komputer czy telewizor. W nagrodę za wkład w grę terenową, cała klasa została zaproszona na dodatkowe zajęcia które zostaną im zorganizowane w skansenie jesienią. Kliknięcie na miniaturę otworzy pełnowymiarowe zdjęcie w nowym oknie |