Nazwa użytkownika:

Hasło:

Autor Wątek: The A-team czyli jak zepsuć świetny pomysł sprzed lat  (Przeczytany 1398 razy)

0 Użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Doom

  • Wielki Inkwizytor
  • Komendant Straży Miejskiej
  • Lord
  • Wiadomości: 1021
  • Płeć: Mężczyzna
The A-team czyli jak zepsuć świetny pomysł sprzed lat
« dnia: Lipca 14, 2010, 13:53:55 »
Oskarżonym do zarzucenia mam
- dobór aktorów fail w co najmniej 50% głównych ról
- fabuła do filmu z Bondem perfekt do tego tematu szajs
- hollwoodzki przerost formy nad treścią
- naciągany humor
- przejaskrawienie postaci (chociaż to może być pochodna faila z doborem aktorów)
- wniosek ogólny jest taki że zamiast iść na to do kina / kupować edycję dvd lepiej dołożyć hajsu i kupić sobie komplet odcinków serialu, rozrywka na dłużej i na znacznie lepszym poziomie

Ktoś się podejmie obrony?
« Ostatnia zmiana: Lipca 14, 2010, 15:32:42 wysłana przez Doom »
Demokracja jest wtedy gdy dwa wilki i koza glosują co zjeść na kolację. Wolność jest wtedy gdy dobrze uzbrojona koza podważa ważność głosowania.


Offline Leon

  • Bohater
  • Wiadomości: 54
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: The A-team czyli jak zepsuć świetny pomysł sprzed lat
« Odpowiedź #1 dnia: Lipca 14, 2010, 22:11:14 »
A jakieś konkrety? Bo chciałem obejrzeć ten film, ale z tej wypowiedzi nic się nie dowiedziałem.
Ktoś jeszcze oglądał ten film?
"Za Króla i Panią Jeziora!!!"

Offline Doom

  • Wielki Inkwizytor
  • Komendant Straży Miejskiej
  • Lord
  • Wiadomości: 1021
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: The A-team czyli jak zepsuć świetny pomysł sprzed lat
« Odpowiedź #2 dnia: Lipca 14, 2010, 23:03:40 »
Buźkę od Mardoka odróżnia nieznacznie wygląd z zachowania bynajmniej ciężko ich rozpoznać, porąbana akcja z czołgiem, typowo efekciarskie i możliwe inaczej w normalnym życiu sceny np pilotażu śmigłowców. B.I. bez tony złota na sobie WTF? B.I. pacyfista WTF?!? Używany sprzęt i styl jego użycia typowy dla filmów o Bondzie. Akcja filmu poza terenem USA w znaczącej większości. Wspomniane wyżej przejaskrawianie bohaterów Mardok to świr z gatunku tych których wypuszcza się z kaftana tylko na 30 sekund potrzebne do wygenerowania powodu dzieki któremu pielęgniarze mogą ponownie go w nim zamknąć na x czasu, buźka to świrus z podejściem do kobiet stylizowanym na nieudaną mutację casanovy, "złego" faceta i własnie Bounda, Postać Hanibala dziwna, raz jaskrawa, raz pełna niedomówień, motyw z pacyffizmem Barakusa też ekhem ekhem.
Żeby pisać więcej musiałbym już spojlerować
Demokracja jest wtedy gdy dwa wilki i koza glosują co zjeść na kolację. Wolność jest wtedy gdy dobrze uzbrojona koza podważa ważność głosowania.


Offline Leon

  • Bohater
  • Wiadomości: 54
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: The A-team czyli jak zepsuć świetny pomysł sprzed lat
« Odpowiedź #3 dnia: Lipca 15, 2010, 12:13:50 »
Podziękować.
"Za Króla i Panią Jeziora!!!"

rewer

  • Gość
Odp: The A-team czyli jak zepsuć świetny pomysł sprzed lat
« Odpowiedź #4 dnia: Grudnia 14, 2010, 09:27:24 »
A dla mnie film świetnie oddaje ducha serialu, jednakowy badziew, świetnie się ogląda :D Pozostaje tylko sentyment , bo serial oglądało się, będąc jeszcze dzieckiem. Głębsze analizowanie filmu jest według mnie pozbawione sensu.

Offline Matio.K

  • Rycerz
  • Wiadomości: 169
  • Płeć: Mężczyzna
Odp: The A-team czyli jak zepsuć świetny pomysł sprzed lat
« Odpowiedź #5 dnia: Grudnia 18, 2010, 21:36:15 »
Film rewelacyjny.

Nie, nie oglądałem serialu.

Montaż, dowcipy, to w jaki sposób zarysowano postać agent CIA i mnóstwo innych smaczkow.

rzaba

  • Gość
Odp: The A-team czyli jak zepsuć świetny pomysł sprzed lat
« Odpowiedź #6 dnia: Grudnia 19, 2010, 00:23:27 »
Dla mnie w tym filmie tylko Mr T nie odpowiadał idealnie pierwowzorowi. Dostosowali głupi amerykański serial do wersji kinowej. Tak prawdę mówiąc większość ludzi ma sentyment do drużyny A jeszcze z dzieciństwa czy lat młodzieńczych i głównie dlatego wielu z nich poszło na to do kina :P