0 Użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.
Coś czuję zresztą też, że chyba masz jakiś problem z karciarzami.
Topick jest o konkretnym udziale AKMF w przedsięwzięciu planety
mogę być malo grzeczny
Z tego co ostatnio rozmawiałem z Opiekunem AKMF Konradem to my, fani MtG, mamy podpiąć się pod AKMF i razem współdziałać. Więc jest to też nasz udział. w tym przedsięwzięciu Planety, zwłaszcza, że ona pierwsza wyszła do mnie z taką propozycją.
Trochę nie ogarniam. Zamiast zbudować coś razem, współdziałać i dojść do porozumienia to wolisz agresywnie się nas pozbyć i zmieszać z błotem. No nic, mnie to nie boli i z pewnością nic na tym nie stracimy. Czy zorganizujemy turniej w Planecie czy gdzie indziej, bawcie się dobrze w takim razie.
A i ostrzegam. Jako organizator MtG w Olsztynie muszę dbać o swoją scenę i graczy i nie życzę sobie grożenia typu
Będziesz miał jakiś problem z tym to przyjdź i porozmawiam jak kulturalni ludzie mają to w zwyczaju, zamiast od razu reagować z wzmożoną agresją.
a teraz przychodzisz Ty i beztrosko informujesz ze wlasnie nam rozwaliłeś plan bo przez najwyraźniej nieporozumienie kompetencyjne w planecie kasujesz miejsce pod to co przygotowaliśmy.
@Doom, może jeszcze tego nie załapałeś, ale Haldir, jest osobą o której wspominałem, że być może zajmie się naszą sekcją karcianą, a więc już tak jakby można go powoli zaliczać do grona klubowiczów. Stąd płynie kolejny wniosek - działania karciarzy będą niedługo także i naszymi działaniami, więc inicjowanie konfliktów nie jest w interesie Klubu!
Myślę, że się jakoś zmieścimy Przecież i tak nie będziemy robić wszystkiego jednocześnie - najpierw prelekcje, potem sesje itp.
Tutaj jeszcze tylko powiem, że zastanów się co piszesz. Bo najwidoczniej Ty się nie dogadałeś z Planetą, skoro sami mi to zaproponowali (nawet na początku była mowa, że będziemy mieli nagrody na turniej) i w ostatni pt bez problemu zgodzili się nam udostępnić salę i pozwolić zorganizować turniej. Ba, nawet cieszyli się, że przyjdziemy. Mam tylko nadzieję, że powiesz dlaczego nas nie będzie dla pracowników Planety i nie przeistoczysz żadnych faktów.
Dobra, skoro masz TAKIE plany i wszystko dopięte na ostatni guzik to proszę bardzo, ja sobie znajdę miejsce na turniej i nam to nie będzie przeszkadzało. Życzę powodzenia w organizacji waszego wielkiego wydarzenia. Szkoda tylko, że ludzie, którzy przyjdą na wasze spotkanie, nie zobaczą karcianek w waszym klubie. Ale to nie nasza strata, a strata klubu moim skromnym zdaniem.
Jak pisałem ostatnio kiedy o karciarzach pisałeś to dotyczyło to informacji że dopiero z nimi rozmawiasz. Pokaż mi proszę palcem miejsce w którym przeoczyłem, oraz drugie kiedy przestałem być koordynatorem działań z planetą, skoro jak widzę już wszystko z turniejem ustalone
zarezerwowana jest dla was sala główna. niestety salka wokół telewizora bedzie zajęta przez turniej na play station (dowiedziałam się o nim zbyt późno, co by można było cokolwiek zmieniać). karciarze mają ze mną pogadać jutro/w czwartek, i na pewno neio dostana salki konferencyjnej na cały dzień, ani tez nie będą mieli pozowlenia na rozkładanie się po całej planecie. jesli nie bedzie wam przeszkadzało, żeby sobie rano pookupowali konferencyjną w czasie gdy na głównej będzie prezentacja o larpach to będą mogli sobie pograc. natomiast jeśli w planach mieliście by sesja rpgowa odbywała się symultanicznie poinformuję karciarzy, że nie będą mogli się w konferencyjnej rozstawić. pozdrawiam, A.PSaham, czy masz może jakiś kontakt do tych szaleńców?
Doom, nie udawaj, że wiesz mniej niż każdy głupi mógłby się domyślić. Planeta rozpoczęła rozmowy z nami o akcji w ferie w grudniu. Równolegle, bądź nawet wcześniej poinformowała Haldira, bądź poprosiła go o zorganizowanie turnieju. Dla mnie jest super jasne że ich o to poprosili skoro są tam stałymi bywalcami. Było to na grubo przed moją rozmową z nim o współpracy, więc nie dziw się, że rozmowy Planety są prowadzone oddzielnie z Haldirem a oddzielnie z Tobą. Wyjaśnij mi przy tym, jaki ja mam wpływ na interesy prowadzone przez Planetę prawie dwa mieszące temu?
Do tego rozmowa moja z Haldirem odbyła się ponad tydzień temu. Więc chyba czas żeby się już coś ruszyło. !
Bardzo mu się chwali że zajrzał na forum i sam się odezwał w tym temacie. W końcu ktoś komu nie muszę pokazywać palcem co ma robić
Poza tym, nie padły jeszcze żadne słowa więcej ponad to, co do tej pory omówiliśmy między sobą na forum Zarządu, więc nie wiem skąd Twoje oburzenie...
Co do samej akcji to uważam, że się zmieścimy, bo po prostu musimy się zmieścić. A poza tym to tak na prawdę nie nasza sprawa jak nas tam wszystkich zmieszczą. Jeśli dla mnie zabraknie miejsca lub czasu to się wcale nie zmartwię, tym bardziej, że mówienie o LARPach, po którym nie następuje LARP można o kant czterech liter rozbić...
Spoko, Planeta 11 jest wasza skoro nadal to Ciebie taki problem, napawający Ciebie oburzeniem. I przykry jest trochę sposób w jaki się wyrażasz, zwłaszcza pod moim adresem. W żadnym zdaniu Ciebie nie obrażałem ani Ciebie nie przezywałem. To tylko pokazuje niestety poziom na jakim funkcjonujesz...
I tak, Przemek już dość dawno temu mnie poinformował o tych dniach i proponował rozegranie turnieju (możliwe nawet, że było to w grudniu ale niestety nie pamiętam). Z panią Agatą rozmawiałem dopiero ostatnio.
Jeszcze rada na przyszłość - informuj organizatorów o swoich planach trochę wcześniej by oni też (w sensie Planeta 11) wiedzieli na czym stoją i jakimi środkami dysponują. Myślę, że ułatwi to wam, im, nam, wszystkim, organizację wielu rzeczy. No chyba, że się mylę i nie warto takich szczegółów dogadywać.
Przyzwyczajaj się. Nie jestem z tych co urazy chowają przez lata, uśmiechając się cały ten czas do oponenta.A Ciebie na razie zdążyłem znielubić
Nie zmienia to również faktu że w dyskusji wyżej pisałeś że o turnieju rozmawialiście z Planetą dopiero tydzień temu.
Organizatorzy byli świetnie poinformowani o moich planach.
Dalej nie wiem czy mogę przekazać Agacie Twojego maila